 Wysłany: Wto 18:38, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
| PS: Tam na górze to ja tylko nie zauważyłam, że nie jestem zalogowana. | |
| Wysłany: Wto 18:35, 06 Sty 2009 Temat postu: Jinpachi |
|
| Zachodzę po cichu Jinpachiego od tyłu. Najszybszym i najprecyzyjniejszym ruchem atakuję go Chidori prosto w serce. | |
| Wysłany: Sob 17:02, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Odwracam się szybko i rzucam shurikenem wyciągniętym z pleców.Potem planuje wyciągnąć krengosłub i zaczynam go atakować,potem wyskakuję i strzelam z palców,po jakimś czasie wyjmuję miecz z ramienia i go atakuję. | |
| Wysłany: Sob 15:00, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Zen Kaguya
Pogwizdując lekko ruszyłeś w kierunku obozu, łanie niosłeś na ramieniu, a gdy byłeś już przy ognisku rzuciłeś ją na ziemie i zawołałeś Yumi... Yumi Uchiha Chciałaś zawołać, ostrzec go... Zen poczuł nagle ogromny ból w okolicach pleców i padł na kolana, gdy obrócił głowę zobaczył Jinpachiego siedzącego na drzewie i patrzącego na niego, a także shuriken wbity w plecy. Gdzie do cholery jest Yumi? |
|
| Wysłany: Czw 17:26, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Ukrywam się w krzakach w nadziei, że zaraz wróci. | |
| Wysłany: Czw 12:38, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Wracam do obozu. | |
| Wysłany: Śro 11:22, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Już kilka lat minęło od zniszczenia Wioski Liści. W ten czas trenowaliście zawzięcie, aby pomścić swoją wioskę, niestety, mimo, że kilka razy odwiedziliście jej ruiny nie znaleźliście nikogo z Akatsuki, ani z dawnej Konohy.
Zen Kaguya Kręciłeś się nieopodal obozu, starając się coś upolować. Znalazłeś tylko łanię, którą zabiłeś swoim strzałem z palca, możesz już wracać do obozu. Yumi Uchicha Rozpaliłaś właśnie ognisko w obozie i rozglądałaś się za dodatkowym drewnem na opał. Wtedy usłyszałaś coś w krzakach. Może to jakieś zwierzę? Przyda się na obiad. - Sharingan- Szepnęłaś. Jinpachi… Siedział na jednym z drzew rozglądając się dookoła. Nie zauważył Ciebie, ani obozu. |
|
| Wysłany: Pią 22:37, 25 Lip 2008 Temat postu: Sesja Naruto [Michael und Wemma] |
|
| I Ty Michał i Ty Weronika dostaliście przed chwilą swoje karty postaci. Nie pokazujcie ich sobie, bo od teraz jest to wasz największy sekret.
Jako, że nie mamy możliwości grać w RPG normalnie ( Jesteśmy od siebie oddaleni o jakieś 120 Km) to musimy zastosować pbf. Czyli wspólne pisanie opowieści. Ja napiszę wam jak przedstawia się sytuacja przy was – w tym temacie– wy będziecie mieli trzy dni na odpowiedź. I tak dalej i tak dalej. Jako, że nie prowadzimy sesji normalnie, możemy postarać się, żeby wypowiedzi wyglądały ładnie. Możemy opisywać, rozmawiać, sprawdzać w Wordzie błędy ortograficznie. Ogólnie, żeby nasza sesja wyglądała jak opowiadanie. Nic zobowiązującego. Na razie to na tyle, nie wiem kiedy dam swoją pierwszą wypowiedź. Proszę o cierpliwość. |
|